Na zaproszenie strony niemieckiej delegacja Sojuszu Lewicy Demokratycznej w tym. m.in. wiceprzewodniczący partii Andrzej Szejna (szef SLD w województwie świętokrzyskim) wziął udział w kongresie SPD - największej socjaldemokratycznej partii w Europie.
Andrzej Szejna spotkał się z szefem SPD Martinem Schultzem oraz Sergeyem Stanishevem, przewodniczącym Partii Europejskich Socjalistów (PES).
Podczas kongresu debatowano nad przyszłością Europy. Delegaci na zjeździe SPD w Berlinie opowiedzieli się za rozpoczęciem rozmów z Unią chadecką ws. utworzenia nowego rządu w Berlinie oraz ponownie wybrali M. Schulza na przewodniczącego partii.
Schulz mówił w czwartek na zjeździe SPD w Berlinie, że w najbliższych latach rozstrzygnie się przyszłość europejskiej integracji. Zaznaczył, że chociaż w Niemczech wzrasta poparcie dla sił proeuropejskich, o czym świadczy popularność ruchu Pulse of Europe, to równocześnie "jesteśmy świadkami umacniania się tych sił, które najchętniej zniszczyłyby Europę".
- Popatrzcie, co dzieje się w Polsce, gdzie wspólne wartości są systematycznie podważane, a UE nie jest zdolna do przeciwdziałania. Popatrzcie na Węgry - ten kraj nie tylko odmówił nam solidarności w kryzysie uchodźczym, lecz także zawiera teraz wielkie umowy z Chinami i oddala się coraz bardziej od europejskiej wspólnoty - mówił szef SPD.